Obserwujemy ostatnio swoisty renesans muzyki oi! w Europie. Co za tym idzie, w Polsce też pojawiło się kilka ciekawych kapel, takich jak Glory Days, Lazy Class czy Max Cady. Kapele te wyróżnia nie tylko fakt, że muzycznie i tekstowo biją na głowe te wszystkie „lumpexy, awantury czy inne sandalsy”, ale również to, że jasno określają się, po której są stronie. Antyfaszyzm jest dla nich czymś zupełnie naturalnym. Był jednak kiedyś w Polsce zespół oi!, który również doskonale wiedział po której jest stronie. Chłopaki z Horrorshow gonili nazioli po ulicach Sosnowca i wcale się z tym nie kryli. Mówili o tym w wywiadzie dla zina Gitnes 69 w 2003r. Mówił o tym, już kilkakrotnie, Rusky, z sosnowieckiej załogi (kiedyś m.in. Blame, Gamblers, Zbeer, obecnie Booze & Glory) m.in. w najnowszym numerze Pasażera (32). Horrorshow po reaktywacji odbił w nieco w inne klimaty, ale to zupełnie inna historia. Zeskanowaliśmy dla Was archiwalny wywiad Horrorshow z zina Gitnes 69. Sam zin był dość dziwnym tworem, z jednej strony fani Aitkena, z drugiej „śrubokręta”, ale to nie czas i miejsce na takie rozkminy. Tak czy siak, zapraszamy do lektury.
Wywiad niezeskanowany do końca. A rzekomo w jakie inne klimaty odbił HS?
OdpowiedzUsuńWywiad zeskanowany do końca,do teraz posiadam ten numer Gitnessa 69. Bardziej chodzi o to że cała załoga odbiła w prawo, załapała się na nową fale gimbo patriotyzmu. Np wyżej wymieniany Stecyk wklejający na fb Ziggie Piggie jakieś grafiki z marszu niepodleglosci, czy jeden z słynnych załogantów sosnowieckich który wydziarał sobie 14 słów,a poza tym wydawanie płyt u Bosego grywanie z Junkersami itp. no sorry to mówi samo za siebie.
Usuń